Ten artykuł znajduje się obecnie w fazie pisania. Poczekaj aż autor skończy prace nad nim. |
Druga Wielka Wojna była drugim konfliktem, który ogarnął cały Sektor Koprulu. Rozpoczął się on w październiku 2504 roku, zaledwie dwa dni po czwartej rocznicy zakończenia Wojny Szczepów, a skończył się w kwietniu następnego roku. Była jednym z największych konfliktów w historii wszechświata i prawdopodobnie najbardziej niszczycielskim przed nastaniem Wojny Ostatecznej. Toczył się on między terranami, zergami i protosami, jednak przeważnie działania zbrojne obejmowały starcia między Dominium Terran, a Rojem Zergów. Innymi ważnymi frakcjami byli też Tal'darimowie - protoscy kultyści Amona, upadłego Xel'naga - a także buntownicy w postaci Rekieterów Raynora, jacy prowadzili wówczas od ponad czterech lat nierówną walkę przeciwko tyranii Arcturusa Mengska, imperatora Dominium. Protektorat Protosów, Kombinat Kel-Moriański i Protektorat Umojański również były aktywne podczas konfliktu, lecz nie odegrały w nim większej roli. Wojna dzieli się na dwa etapy: pierwszy, gdzie zergi zaatakowały Dominium, a Rekieterzy gromadzili artefakty dla Fundacji Moebiusa by stworzyć z nich broń przeciwko Królowej Ostrzy, dzięki czemu zdziesiątkowali dowództwo wroga. Oraz drugi, gdzie zergi zostały ponownie zjednoczone pod wodzą Kerrigan - teraz jako wolnej istoty - i gdzie Rekieterzy ewakuowali Korhal, by następnie pomóc królowej zergów wywrzeć zemstę na Mengsku.
Konflikt rozpoczął się z powodu poszukiwania przez zergi fragmentów prastarego artefaktu Xel'naga znanego jako Ogniwo. Polecenie to wydał Sarze Amon, upadły Xel'naga chcący zniszczyć wszelkie życie we wszechświecie. W tym czasie Rekieterzy odnaleźli jeden z nich na Mar Sarze, wyprzedzając zergi. Po ewakuacji cywili i siebie samych rozpoczęli zbieranie zwolenników na Obrzeżach, a następnie atak na Dominium, ujawniając między innymi udział Mengska w masakrze na Tarsonis przed czterema laty. To wzmocniło rewoltę, podczas której buntownicy mocno zaszkodzili reżimowi, jawiąc się jako jedyna siła zdolna przeciwstawić się zergom. W trakcie walk Rekieterzy poszukiwali artefaktów, które okazały się przebywać na planetach należących do Tal'darimów i choć wróg okazał się godnym przeciwnikiem, ostatecznie udało im się przeciwstawić protoskim wojskom i uzyskać artefakty, dzięki którym przywódca Fundacji - Valerian Mengsk, następca tronu Dominium - rozpoczął działania mające na celu skonstruowanie Ogniwa - broni zdolnej przywrócić Królowej Ostrzy ludzką postać i uwolnić spod władzy Amona. Wkrótce doszło do ataku na Char, podczas którego udało się uwolnić Kerrigan i zdziesiątkować pogrążony w rozsypce Rój.
Po ocaleniu Sary Raynor razem z młodym Mengskiem podjęli ucieczkę przed siłami ojca, próbując pomóc osłabionej kobiecie. W końcu udali się do Protektoratu Umojańskiego, gdzie przebywali w placówce badawczej XT39324, badając ją pod kątem tego, ile w niej zostało z zerga. W końcu po ostatnich badaniach doszło do ataku sił Dominium, podczas których para rozdzieliła się - Kerrigan zdołała uciec, lecz Jima schwytała Nova Terra, Duch Dominium i przywódczyni sił atakujących. Wkrótce w wiadomościach podano, że Raynor został zabity w egzekucji, co wywołało furię u Sary, a potem wróciła do Roju Zergów, zostając ponownie Królową Ostrzy, lecz tym razem - jako całkowicie wolna istota. Dzięki ponownemu zjednoczeniu Roju oraz zyskaniu sojuszników w postaci Pierwotnych Zergów z Zerusa mogła z pomocą Rekieterów uwolnić pojmanego Jima, a następnie zaatakować Korhal, pozwalając buntownikom na ewakuację cywili. Dzięki temu wkrótce Sarah przedarła się przez ulice Augustgradu do Pałacu Imperialnego, by wkrótce zabić imperatora. Sama by zginęła z jego rąk, gdyby nie pomoc jej ukochanego, który uniemożliwił Arcturusowi zabicie jej przy pomocy Ogniwa. W rezultacie bitwy władzę w Dominium przejął syn Arcturusa - Valerian - który rozpoczął liberalizację kraju, a rewolucja Raynora dobiegła końca.