StarCraft Wiki
Advertisement
StarCraft Wiki
Dyrektoriat Zjednoczonej Ziemi? Raynor opowiadał niegdyś o odległej ojczyźnie terran zwanej Ziemią. Ci ludzie przebyli długą drogę, aby wypowiedzieć nam wojnę.
―Zeratul po usłyszeniu wiadomości od wiceadmirała Aleksieja Stiukowa.[src]

Dyrektoriat Zjednoczonej Ziemi bądź też po prostu Dyrektoriat, nazwa skrótowa: DZZ (ang. United Earth Directorate, Directorate, UED) - zjednoczony ziemski rząd, powołany na przełomie lat 2499 i 2500, w związku z odkryciem przez terran, to jest ludzi mieszkających w dalekim Sektorze Koprulu, obcych ras: zergów i protosów. Organizacja narodziła się w wyniku transformacji Ligi Zjednoczonych Sił, uprzedniej władzy Ziemi jednoczącej rozmaite narody na planecie.

DZZ to faszystowska junta, stawiająca się w roli jedynego prawdziwego obrońcy ludzkości, na czele której stoją generałowie i admirałowie. Dyrektoriat głosi, iż kosmos prawnie należy do człowieka, a każda planeta ludzka winna podlegać władzy na ich macierzystej planecie, ponieważ tylko rząd Ziemi ma siłę by przeciwstawić się obcym oraz tylko zjednoczony rodzaj ludzki ma szansę przetrwać w obliczu niebezpieczeństwa czyhającego w niezbadanych zakątkach kosmosu.

Historia[]

Twarda ręka Ligi[]

Historia DZZ to historia LZS, czyli Ligi Zjednoczonych Sił, powstałem 22 listopada 2229 roku, po tym jak ONZ zostało rozwiązane. Nowo powstała frakcja wprowadziła rządy tak zwanego Oświeconego Socjalizmu oraz zakazała wszelkich religii wprowadzając Boskość Ludzkości oraz używania języków innych niż angielski. W przeciągu następnych lat jedynie Ameryka Południowa nie została zjednoczona pod nowym sztandarem, a LZS ogarnęło 93% globu. W ramach utwierdzenia wielkiej czystki aresztowano ponad 400 milionów ludzi z liczącej 23 miliardy populacji Ziemi, by utwierdzić rządy Ligi.

Ludzie wyłapani podczas czystki zostali później wykorzystani przez więźnia Dorana Routhe'a by wydobyli dla niego minerały i wespan na odległym świecie Gantris VI, jednak okręty Argo, Sarengo, Reagan i Nagglfar rozbiły się na Tarsonis, Morii i Umoji w ramach awaryjnego lądowania.

Tak powstali terranie. Ziemianie przyglądali się rozwojowi rozbitków, nie ingerując w ich rozwój. Przyglądali się uważnie powstaniu Konfederacji Terran, Kombinatowi Kel-Moriańskiemu i Protektoratowi Umojańskiemu, a także wojnom jakie toczyli, w tym Wojnom Gildii.

Pierwszy kontakt i panika na Ziemi[]

Rada DZZ dyskutuje w związku z Sektorem Koprulu

Zebranie Rady DZZ w związku z odkryciem w Sektorze Koprulu obcych ras. W środku, na dalszym planie admirał Floty Ekspedycyjnej DZZ - Gerard DuGalle.

Na przestrzeni kolejnych lat LZS spokojnie monitorowało sytuację w sektorze, aż w końcu 8 grudnia 2499 roku zdarzyła się dla nich rzecz niespotykana dotąd. Obszar znajdujący się wówczas w trakcie wojny między wszechwładną Konfederacją, a buntownikami w postaci Synów Korhalu okazał się być celem innego zagrożenia. Ludzkość zdała sobie wtedy sprawę, że nie jest sama we wszechświecie, gdy protoska Flota Ekspedycyjna pod wodzą egzekutora Tassadara oczyściła z życia pograniczną planetę Chau Sara, a w mniej niż tydzień napotkano na Mar Sarze krwiożercze zergi, które przypuściły zmasowany atak. Tylko interwencja Synów ocaliła mieszkańców pozostawionych na pastwę losu przed całkowitą zagładą. Wkrótce po ewakuacji planeta została doszczętnie spalona przez protosów.

Wieść o pierwszym kontakcie oraz wydarzeniach w systemie Sara wywołała wzburzenie w szeregach Ligi. Zarówno ludzie z Koprulu, jak i Ziemianie nigdy wcześniej nie napotkali na jakiekolwiek ślady obcej cywilizacji. Władze LZS były przerażone odkryciem, a jeszcze bardziej myślą że Ziemia mogłaby stać się następnym celem ataku. Gdy Wielka Wojna się rozpoczynała władze Ziemi zarządziły nadzwyczajne zebranie, podczas którego postanowiono że Liga Zjednoczonych Sił zostanie przekształcona w jednolity rząd całej Ziemi, z wojskiem, skarbem i wszystkim co konieczne by uznać je za państwo. Tak oto Ziemia została zjednoczona w ramach nowego tworu. Narodził się Dyrektoriat Zjednoczonej Ziemi.

Władze DZZ początkowo ograniczyły się jedynie do izolowania odległego zakątka Drogi Mlecznej, do czasu aż Wielka Wojna nie dobiegła końca. Rój Zergów pogrążył się w wojnie domowej, protosi stracili ojczystą planetę Aiur, a Konfederacja Terran upadła wskutek masakry stolicy, zaś na jej miejscu wyrosło nowe imperium o nazwie Dominium Terran. Wódz rewolucji - Arcturus Mengsk - ogłosił się jego imperatorem. Jednak nim kurz po wojnie opadł, rozgorzał nowy konflikt: Wojna Szczepów. Wtedy to zdecydowano, że to odpowiedni moment na przejęcie kontroli nad terrańską przestrzenią i spacyfikowaniem wszelkiej aktywności obcych.

Inwazja na Braxis[]

Braxis SC2

Braxis, planeta która stała się pierwszym zajętym przez Dyrektoriat ciałem niebieskim w sektorze.

Wraz z końcem sierpnia i początkiem września 2500 roku, czyli prawie kwartał po zakończeniu Wielkiej Wojny nowo sformowana wcześniej Flota Ekspedycyjna DZZ dotarła na orbitę lodowej planety Dominium Terran na terenie Obrzeży, znanej pod nazwą Braxis. W tym czasie wojska imperium walczyły przeciwko protosom oraz towarzyszącej im Królowej Ostrzy, jacy zabrali z planety kryształ Uraj, niezbędny do aktywacji świątyni na Shakuras. Siły DZZ jednak nie zamierzały pozwolić kosmitom na ucieczkę z przedmiotami, jakie znaleźli na planecie. Wiceadmirał Aleksiej Stiukow wzywał dowódcę grupy, w tym Artanisa i Zeratula do poddania się, jednak Ci nie mieli żadnego zamiaru się poddać. Protosi zdołali zrobić rekonesans i przełamać orbitalną blokadę, uciekając ze zdobytym kryształem.

Siły Ziemian zaatakowały stolicę kolonii - Boralis - po czym przystąpiły do całkowitego podboju lodowej planety, czyniąc z niej następnie bazę wypadową do ataku na resztę systemów gwiezdnych sektora. W trakcie bitwy wojska napotkały Konfederacki Ruch Oporu, który przysiągł obalić imperatora Mengska za wszelką cenę i przywrócić stary ład. Na czele lokalnych sił stał Samir Duran, jaki stał się znaczącym pomocnikiem wojsk admirała Gerarda DuGalle'a - głównodowodzącego całej floty.

Tak zaczęła się inwazja Ziemian na tą część Drogi Mlecznej. Dyrektoriat Zjednoczonej Ziemi szybko ustanowił tam swoje rządy i zaczął pobór lokalnych mieszkańców do swojej machiny wojennej. Wkrótce zaczęła się budowa pierwszych maszyn bojowych, które zrekompensowały straty związane z atakiem na planetę.

Stocznie Dylariańskie i Korhal[]

Następnym krokiem Dyrektoriatu było opanowanie Stoczni Dylariańskich. Atak przybrał formę rajdu o charakterze wojny błyskawicznej, jaka doprowadziła do przejęcia kontroli na niemal wszystkimi okrętami Dominium w tym miejscu. Przybyły na to miejsce generał Edmund Duke zrozumiał, że jest za późno na zyskanie inicjatywy, a Ziemia przejęła kontrolę nad ich jednostkami. Krążownik Norad III natychmiast się wycofał, razem z całą flotą, a dowódca jednostki natychmiast poinformował o wszystkim imperatora. Dla Mengska stało się jasne, że DZZ obierze za swój kolejny cel stolicę jego imperium - Korhal. Wydał więc rozkaz, aby bronić planety za wszelką cenę, dlatego wystawił najlepszych żołnierzy, aby bronili stolicy planety, Augustgradu i znajdującego się w nim Pałacu Imperialnego. Tam też imperator zgromadził najsilniejszą możliwą obronę.

Tymczasem siły ziemskie udały się w kierunku zniszczonej stolicy Konfederacji - Tarsonis. Tam też odnaleźli prototyp tajemniczego urządzenia. Stiukow szybko ustalił, że to zakłócacz psioniczny, a Duran przekonał admirała DuGalle'a że będzie ono niebezpieczne dla ich misji przejęcia kontroli nad Rojem Zergów i Drugą Nadświadomością. Gerard wydał zatem Kapitanowi rozkaz unicestwienia urządzenia, jednak zanim to się mogło stać wiceadmirał zdołał je ukryć i przygotować, ponieważ sprzeciwiał się hasłom porucznika Durana.

Ziemia zaatakowała wkrótce Korhal całą swoją potęgą, a na jej czele stali DuGalle i Stiukow. Oblężeniu Augustgradu towarzyszyło zablokowanie świata stołecznego przez resztę armady DZZ. Siły DuGalle'a zdołały przebić się przez umocnienia Dominium, a następnie dostać się pod bramy Pałacu Imperialnego. Jednak samego imperatora tam nie było. Znajdował się na Noradzie III, skąd zażądał rozmowy z dowódcą sił DZZ w sektorze. Po rozmowie Gerard zażądał aresztowania monarchy i zdegradował go publicznie do roli zwykłego obywatela Dyrektoriatu. Tym samym Ziemianie oficjalnie ogłosili rozpad Dominium Terran i wcielenie wszystkich jego planet do domeny swojego własnego rządu.

Aresztowanie Mengska przerwał jednak Hyperion - okręt flagowy Rekieterów Raynora, buntowników jacy wiedzieli o zbrodniach imperatora oraz poprzysięgli wyzwolić terran spod jego panowania. Krążownik pojawił się w towarzystwie kilku innych jednostek protosów. Jim powiedział Arcturusowi że ratuje go tylko z racji ich starej znajomej. Mengsk tym samym zdołał uciec razem z najbliższym personelem oraz siłami Raynora i obcych, a DZZ musiał zadowolić się zdobyciem stolicy imperium.

Zdrajca i lojalista[]

Flota DZZ w Sektorze Koprulu

Po zajęciu Stoczni Dylariańskich i Braxis siły DZZ skupiły się na zajęciu Korhalu oraz podporządkowaniu sobie terrańskich światów.

Dyrektoriat zdobył Korhal i tym samym rzucił całą terrańską przestrzeń na kolana, jednak daleko mu było do zwycięstwa. Imperator bowiem uciekł, aczkolwiek Ziemianie szybko wyśledzili zbiegów. Znaleźli się na Aiur - planecie macierzystej protosów. Armia DZZ zdołała dotrzeć na opanowany przez zergi świat, po czym udało im się dotrzeć w okolice bramy przesyłowej. Niestety, zwycięstwo okazało się jednak być pozorne - Rekieterzy, Mengsk i protosi uciekli przez bramę; natomiast pozycje DZZ zostały zaatakowane przez przytłaczające siły zergów, zmuszając ich wojska do odwrotu.

Po tej bitwie wiceadmirał Stiukow zniknął, a porucznik Duran oskarżył go przed admirałem DuGallem o dezercję, co oznaczało karę śmierci na nim. Dowódca Floty Ekspedycyjnej DZZ wysłał go więc, aby znalazł i wyeliminował Stiukowa. Odkrył go pośród ruin Tarsonis, gdzie wcześniej mieli za zadanie zniszczyć zakłócacze psioniczne. Jednak wkrótce okazało się, że to nie admirał jest zdrajcą, ale porucznik. Co więcej ostatkiem sił wiceadmirał odpowiedział że ten może być nawet zainfekowany przez zergi.

Wściekły z powodu straty oraz omamienia przez zdradzieckiego oficera Konfederackiego Ruchu Oporu zdołał zabezpieczyć zakłócacz, nim ten został zniszczony przez autodestrukcję. Sukces ten pozwolił im wkrótce na kolejny ruch, jakim było opanowanie tak zwanego Zbuntowanego Roju Daggotha. Poprzez odpowiednie stymulanty i zakłócacz mogli oni opanować władców tej frakcji zergów, by następnie stworzyć własny szczep, co pozwoliłoby im na spacyfikowanie wszelkiego zagrożenia ze strony obcych, czyli zdziczałych reprezentantów tego gatunku oraz protosów.

Kontratak sojuszników[]

Zniewolony Szczep DZZ

Zniewolony Szczep DZZ, który Ziemianie wykorzystali do osiągnięcia pełni władzy w Sektorze Koprulu.

Dzięki przejęciu Drugiej Nadświadomości, zwasalizowaniu terrańskich kolonii oraz wypędzeniu niedobitków protosów stał się dominującą siłą w Sektorze Koprulu, przez co nikt nie mógł mu zagrozić. Była jednak istota, która rzuciła im wyzwanie - Sarah Kerrigan, samozwańcza Królowa Ostrzy. Wybrana przez Pierwszą Nadświadomość nie zamierzała oddać Roju w ręce admirała, dlatego poprzez machinacje zawarła sojusz z pretorem Artanisem, komandorem Jimem Raynorem oraz uratowanym imperatorem Mengskiem. Zjednoczony sojusz przypuścił kontratak z przejmowanej przez zniewoloną część roju Tarsonis, po czym poprzez zgromadzenie potrzebnych surowców w ramach ataku na Morię rozpoczęli przygotowania do odbicia Korhalu.

Admirał DuGalle doskonale zdawał sobie sprawę z nowo powstałego aliansu, dlatego postanowił za wszelką cenę powstrzymać wroga. Okazało się to jednak niemożliwe, ponieważ ten zebrał wystarczająco dużo sił, aby przeciwstawić się DZZ. Armada została zaskoczona nad Korhalem, zaś szybki atak Dominium, Rekieterów, zjednoczonych protosów oraz Roju Kerrigan doprowadził do wyzwolenia planety spod władzy Dominium.

Raynor, Kerrigan i Artanis podczas Wojny Szczepów

Połączone siły Sektora Koprulu okazały się niezwykle poważnym wyzwaniem dla sił Dyrektoriatu.

Zmuszeni do wycofania się z Augustgradu i ogólnie z całego systemu Ziemianie wycofali się możliwie jak najdalej od niegdyś kontrolowanych planet w kierunku jedynej w pełni kontrolowanej - Braxis. Dodatkowo wzmocnili ochronę Tarsonis, gdzie wciąż znajdował się zakłócacz psioniczny, jako jedyny umożliwiający zniewolenie zergów oraz przeprowadzenie zmasowanego kontruderzenia na planety Dominium, Kerrigan i protosów.

Desperackie przymierze[]

Krótko po odejściu DZZ z Korhalu szybko okazało się, że Kerrigan zdradziła swoich sojuszników. Na świeżo co wyzwolonym świecie zginęli generał Edmund Duke oraz namiestnik templariuszy Fenix. Koalicja się rozpadła, a wojska DuGalle'a próbowały to wykorzystać. Nie zdołały jednak, gdyż niezwykle szybko Królowa Ostrzy przypuściła w ciągu zaledwie dwóch dni od zdrady sojuszników szturm na dawną stolicę Konfederacji Terran celem szybkiego zniszczenia sił zbieranych przez admirała. Siły Roju Kerrigan zabiły wówczas trzydziestu naukowców odpowiedzialnych za zniewolenie zergów, co doprowadziło do zmiany stron przez nie i zdziesiątkowania sił Dyrektoriatu. Ostatecznie stracił nad nim kontrolę, gdy siły Kerrigan zaatakowały poprzez Mrocznych Templariuszy - zmuszonych przez nią do pomoc - Char, na którym ostatecznie zniszczeniu uległa Druga Nadświadomość, a śmierć ponieśli wszyscy zbuntowani cerebraci.

Zdradzony przez Durana, straciwszy kontrolę nad wszystkimi koloniami, zdziesiątkowani i upokorzeni Ziemianie postanowili postawić wszystko na jedną kartę. Wycofali się z planety, oddając kontrolę nad nią Kerrigan, lecz Sarah nie za długo cieszyła się pełnią władzy. Admirał DuGalle zawarł bowiem sojusz z protosami oraz Dominium, decydując się na połączony atak na Char, a główne uderzenie poszło na stację Char Aleph, na której wówczas przebywała przywódczyni Roju. Ta jednak zdołała odeprzeć siły Gerarda, Arcturusa i Artanisa, zmuszając ich do odwrotu.

Dyrektoriat zdecydował się wycofać z planety najszybciej jak to tylko możliwe, a następnie wydał rozkaz do całkowitego wycofania się z Sektora Koprulu po "zezwoleniu" na odejście przez nową panią Char. Wkrótce potem DuGalle zdecydował się popełnić samobójstwo, nie mogąc znieść porażki oraz straty swojego przyjaciela w wyniku spisku Samira Durana. Po jego śmierci Flota Ekspedycyjna DZZ została zgładzona przez ścigające ich zergi. Żaden z okrętów nigdy nie dotarł na Ziemię z meldunkiem, a ocalali uciekli w najdalsze regiony Sektora Koprulu, często decydując się dołączyć do Rekieterów, Dominium, innych państw terrańskich lub tworząc organizacje najemnicze.

Sytuacja po Wojnie Szczepów[]

Resztki floty DZZ w kosmosie

Dryfujące resztki Floty Ekspedycyjnej DZZ, która została zniszczona przez zergi podczas ich odwrotu z Sektora Koprulu.

Wskutek klęski w Wojnie Szczepów Dyrektoriat stracił całą potęgę, jaką wysłał do Sektora Koprulu celem jego podboju. W związku z tym Rada DZZ zdecydowała, że śmierć admirała DuGalle'a, jego zastępcy wiceadmirała Stiukowa oraz zbyt duży opór Dominium w połączeniu z obcymi stanowią zbyt duże zagrożenie dla nich. Toteż rząd Ziemi zdecydował wstrzymać jakiekolwiek działania wobec terrańskich światów, wzmacniając swoje terytoria.

Dalsze losy DZZ nie są znane. Wiadomo, że od zakończenia Wojny Szczepów nie pojawił się żaden ziemski okręt. Podczas Drugiej Wielkiej Wojny terranie skorzystali z ich badań, aby zbudować urządzenia skuteczne przeciwko zergom i protosom. Mimo że Ziemianie nie pojawili się na terenie Sektora Koprulu od ponad dekady, wszyscy wiedzą że prędzej czy później dojdzie do nowej inwazji.

Siły zbrojne[]

Marine sił DZZ

Marine DZZ w trakcie Wojny Szczepów.

Dysproporcja między Ziemią, a terrańskimi koloniami nie jest tak olbrzymia jak mogłoby się wydawać. Pod względem technologii wojskowej używają tych samych kombinezonów marines, typów krążowników czy karabinów szturmowych. Możliwe jednak, że Ziemia wysłała tylko fragment swojej technologii, która w porównaniu z terrańskimi dziełami inżynierii wstecznej wyprzedza ich o kilka stuleci.

Ziemska i terrańska sztuka wojenna są do siebie niezwykle zbliżone, a przynajmniej gdy idzie o Flotę Ekspedycyjną. Zarówno Ziemianie, jak i ich dalecy kuzyni, korzystają z kombinezonów bojowych oraz karabinów maszynowych, wojska zmechanizowane natomiast używały Sępów oraz czołgów oblężniczych. Siły kosmiczne używały Zjaw oraz krążowników standardowych dla wojsk Dominium Terran.

To, co jednak siły DZZ wprowadziły do wojsk terrańskich to między innymi sanitariuszki oraz pościgowce Walkiria. W efekcie podczas Drugiej Wielkiej Wojny desantowce wyposażono w wiązki lecznicze, przez co powstały promy medyczne, natomiast zniszczone pojazdy oraz ocalałe, nieużyte w boju myśliwce posłużyły do zbudowania maszyn Liberator.

Systemy[]

  • Układ Słoneczny
  • System Centauri
  • Tau Ceti
  • Sektor Koprulu (okupacja w 2500)
    • Korhal (okupacja w trakcie Wojny Szczepów, odbity przez Dominium Terran)
    • Braxis (okupacja w trakcie Wojny Szczepów, odbita przez Dominium Terran)
    • Char (tymczasowa okupacja, odbity przez Rój Kerrigan)
    • Abaddon (utrzymany po Wojnie Szczepów, stracony na rzecz Dominium Terran)
  • Gantris VI (prawdopodobnie)

Ciekawostki[]

  • Dyrektoriat Zjednoczonej Ziemi wygląda na bardzo mocno oparty na Zjednoczonej Federacji Obywatelskiej z filmu Żołnierze Kosmosu. Szczególnie duże pojawia się w końcowym filmiku Epizodu V, w ramach prezentowania zwycięstwa sił Floty Ekspedycyjnej na antenie stacji United Earth Network.
  • Ziemia w symbolice DZZ zmienia się w raporcie o zwycięstwie DZZ. Widać miedzy innymi Ziemię z Atlantykiem lub Pacyfikiem w środku czy zmienionym rozmiarem kontynentów, najczęściej Afryki. Możliwe, że tak naprawdę wszystkie z tych przedstawień Błękitnej Planety są prawdziwe, a w całej symbolice nie ma znaczenia którą jej wersję przedstawia.
  • Ponieważ Dyrektoriat powstał z Ligi Zjednoczonych Sił wszystkie języki poza angielskim zostały zakazane, tym niemniej jest kilka z przypadków używania przez żołnierzy podczas Wojny Szczepów języków niemieckiego, francuskiego i rosyjskiego. Co ciekawe kolejną nieścisłością jest też istnienie korpusu żołnierzy psionicznych, podczas gdy LZS uważał te moce za wynaturzenie i zniszczył w ramach Projektu Oczyszczenie. Jednocześnie może to wskazywać na pewną liberalizację w obozie rządzącym planetą po ustanowieniu nowego porządku lub zniesienie co bardziej radykalnych restrykcji w trakcie terrańskiego Długiego Snu.
  • W trakcie produkcji StarCraft II: Heart of the Swarm rozważano, by Rój Zergów rozpoczął inwazję na Ziemię, przez co mieliśmy spotkać jednostki DZZ. Pomysł jednak ostatecznie zarzucono jeszcze przed stworzeniem wersji beta.
  • W Heroes of the Storm, w związku z pojawieniem się Stiukowa, wskazano że na Ziemi wciąż działa standardowy kalendarz gregoriański.
  • Chris Metzen nasunął przypuszczenia, że poziom zdolności wojskowych DZZ może znacząco wykraczać poza kaliber terran, gdy idzie o siły z macierzystych światów, mówiąc o możliwości istnienia "uber laserów tachionowych" oraz innych "dużych spluw". Znaczyło by to, że w StarCraft: Brood War gracze byli świadkami jedynie ułamka potęgi DZZ.
Advertisement