Komandosi Raynora byli formacją, utworzoną po ataku zergów na Mar Sarę. Oddział ten pod wodzą Jamesa Raynora należał do Synów Korhau, quasi-partyzanckiej organizacji antykonfederacyjnej, która chciała wyzwolić terran spod władzy ów Konfederacji. Na Antidze Większej Raynor i drużyna nawiązali kontakt z Sarą Kerrigan i tamtejszymi powstańcami. Udało im się pokonać siły pacyfikacyjne, uratować załogę statku Norad II i podłożyć w bazie Konfederacji Człowieka nadajnik psioniczny, urządzenie wabiące zergi z odległości ponad 25 lat świetlnych. Po przybyciu protosów Komandosi i Synowie uciekli z planety, a ona sama została oczyszczona, tak jak Chau Sara i Mar Sara.
Podczas ataku na Tarsonis Arcturus Mengsk rozkazał podłożyć na planecie, stolicy Konfederacji i gęsto zaludnionej planecie - wcześniej wymienione nadajniki. Kerrigan i Raynor zakwestionowali rozkaz, lecz wódz rewolucji kazał im wykonywać rozkazy. Protosi w międzyczasie, postanowili ochronić planetę, Synowie jednak zaatakowali ich, a Sarah została zostawiona samej sobie przez Arcturusa. Wściekły Raynor ruszył po nią, nie zdążył jednak.
W wyniku zdrady wodza Synów Korhalu i wymordowania planety, zaprosił wszystkich do budowy nowego państwa. Komandosi odeszli od Synów i stali się nową, rebeliancką organizacją ze statkiem flagowym, Hyperionem, którego Jim "pożyczył od Arcturusa" - Rekieterami Raynora.