|
Ta strona to zalążek artykułu. Jeśli możesz, rozbuduj go. |
Oczyszczanie planetarne protosów jest jednym z najbardziej straszliwych narzędzi w ich rękach. Stosują je, gdy wiedzą że nie da się uratować planety ze szponów straszliwego Roju Zergów. Niestety, oprócz samych zergów ginie tam też wszystko co żyje, czyli rośliny, dzikie zwierzęta oraz inteligentne gatunki, jak na przykład terranie. Konklawe Imperium Protoskiego nadmiernie wykorzystywało je, wskutek czego doszło do spustoszenia całych systemów. Terrańscy osadnicy zetknęli się z nim na trzech planetach: pierwszy raz na Chau Sarze, nie wiedząc że są tam zergi, drugi na Mar Sarze, na krótko po ewakuacji ludności przez Synów Korhalu, którzy odkryli istnienie drugiej rasy obcych oraz na planecie Antiga Większa, kiedy zwabione przez nadajnik psioniczny stworzony przez rebeliantów zniszczyły pacyfikacyjne siły Konfederacji Terran, a potem zaatakowały uciekających zwolenników Arcturusa Mengska. Podczas oczyszczenia Mar Sary i Antigi na planecie nie pozostali żadni ludzie.