| Ten artykuł znajduje się obecnie w fazie pisania. Poczekaj aż autor skończy prace nad nim. |
Powstanie Mengska (ang. Mengsk's Uprising) było zakrojonym na szeroką skalę konfliktem zbrojnym w formie ogólnoplanetarnej rewolucji jaka ogarnęła Sektor Koprulu, a konkretniej Przestrzeń Terrańską. Bunt wybuchł w drugiej połowie 2491 roku pacyfikacją Korhalu przez Konfederację Terran i narodzinami Synów Korhalu, jacy przysięgli wyzwolić terran spod ucisku skorumpowanego rządu z Tarsonis. Na ich czele stał jedyny ocalały przedstawiciel rodu Mengsków, Arcturus. To właśnie od niego wzięła się oficjalna nazwa konfliktu zbrojnego. Jego charyzma, doświadczenie wyniesione z Wojen Gildii oraz umiejętność dyplomacji sprawiły, że stał się symbolem rewolucji oraz jej niekwestionowanym liderem. Synowie Korhalu znaleźli wsparcie na rubieżach sektora, stając się dzięki temu symbolem ich wyzwolenia dla wielu ich mieszkańców.
Rewolucja weszła w decydujący etap w 2499 roku, kiedy to 8 grudnia ludzkość dowiedziała się, iż nie jest sama we wszechświecie, gdy protoska flota unicestwiła życie na planecie Chau Sara bez żadnego ostrzeżenia. Wkrótce Konfederaci odnaleźli przyczynę - szeryf bliźniaczej planety Mar Sara, Jim Raynor odkrył drugą rasę obcych znaną jako zergi i jedynie przybycie Synów Korhalu ocaliło mieszkańców od niechybnej śmierci. To rozpoczęło Wielką Wojnę, która miała być końcem starego rządu. Upadek systemu Sara zaowocował bowiem poważnym osłabieniem reputacji Konfederacji, a w rezultacie odkrycie ich nadajników psionicznych przez rebeliantów okazało się gwoździem do trumny dla frakcji.
Wkrótce po tym jak rebelianci zrekrutowali powstańców na Antidze Większej oraz uciekli przed zergami i protosami udali się na stołeczną planetę wroga - Tarsonis. Początkowo bitwa miała być prostym atakiem na planetę i obaleniem rządu, jednak Mengsk okazał się wówczas tyranem i kłamcą, ponieważ rozmieścił nadajniki psioniczne na planecie, a ich połączona moc zwabiła zergi, po których przyszli protosi, jacy chcieli ocalić planetę. Upadek Tarsonis był prawdziwą masakrą, zginęło aż 12 miliardów mieszkańców planety. W efekcie działań Mengska Konfederacja upadła, a na jej miejscu powstało Dominium Terran, które okazało się być jeszcze bardziej opresyjne od poprzednika. Na dodatek rebelianci się podzielili: jedni razem z ocalałymi Konfederatami budowali Dominium, lecz drudzy poszli za Jamesem Raynorem i założyli Rekieterów, obiecując zemstę na tyranie za te wydarzenia.